Forum Klubu miłośników Jeżycjady M. Musierowicz

a teraz mysle ze Piotruś jest tylko bardziej denerwujący...

Ale zauważyliście że on się nic nie zmienił? to chyba taki jedyny przypadek w Jeżycjadzie...Bo patrzcie np. na Pulpę

oj trochę już go zdążyliśmy wszyscy poznać... tak Tygrys ma więcej z Pyziaka, nawet oczy..

Nie to była jego wina. Na pewno nie Ewy.... nie...

i też przez rozum i doświadczenie.

szczerze to myśle że to trochę bezsensu co mówisz..

Ale o Matyldzie to obok^^

biedna Cesia, ale ona właśnie taka ma być

A Ida po prostu jest Idą

może być też zagubiony...

A czy to naprawde była miłość, a nie jakieś nadmierne zachwyty....?

Ale przecież to ta sama osoba! Baltona wciąż jest mały Bobciem, tylko większym...

i myślę że po prostu Jami ma rację. I jeden Tygrysek wystarczy;p

Ja jednak lubię Cesię taką jaka jest i nie zmieniła bym w niej nic. Nie wyobrażam sobie jej innej

i inteligentna - ważne:) też ją polubiłam;p

idealne spostrzerzenie... Wygadany Piotrek i mroczny Paweł! I wszystkie siostry borejko! Większej różnicy nie dostrzegam tylko między lisieckimi i Tomciem&Romcią

biedna orelka.... ale babcie to fajną miała....

i trochę niedoceniany... np. przez Gosie

świetne porównanie!

No! Cesie zwłaszcza! Biedna nie ma siły przebicia nawet u MM:] Nie to co Kłamczucha;p

no racja. Musiała go Matylda zranić, żeby kreskę zauważył!

to się nazywa kurza ślepota:)

racja... ale to smutne, i lepiej sie nie wypowiem bo zaczne ich bronic

Och, nie powiedziałabym że tak zupełnie nie przesadzała i czy z czystym sumieniem można by to nazwać "wyjsciem cało z opresji" Very Happy

hehehe:]

i wiesz co, Szysza, uwazam, ze dziewczyny "umiejące podkreślić swoją urodę" nie mogą być dobre i bezinteresowne, bo za dużo czasu poświęcają sobie! bo są pewne, tego że są najładniejsze. bo ...

przeszło jej z Mili.

nie mówie ze bedzie dobrze zeby nie zapeszyć ;]

najpierw trzebaby być w łebie....:]:]

ni dodać nic ująć (napisze jak przejdzie mi coś do głowy)

noo... teoretycznie to chęci są.... gorzej z praktyką dobrego serca u Julii...

Nic dziwnego - kłamczucha w wieku lat ośmiu... to się raczej by mi nie spodobało;P W ogóle Kłamczucha jest troszkę taka dla mnie.... nienajlepsza. bo za dużo tej miłości. Ale lubię ją bo sie mozna pos ...