Forum Klubu miłośników Jeżycjady M. Musierowicz

jami:)

Co myślicie o głównych bohaterach ,,Brulionu"? Smile

weronika:)

szczerze mówiąc trochę dziwaczni... ale sympatyczni! Brulion podobał mi się bo byliśmy świadkami jak oni dorastają i jak odnajdują się w życiu xD

jami:)

Ogólnie cała książka była super, również ze względu na obecność Bernarda Laughing

weronika:)

Masz racje xD Nadawał takiego uroku tej książce, ale trzeba też wspomnieć o Anieli - tez niej byłoby trochę nudno i o Dmuchawcu - jak zwykle, to on nadał tej książce swą mądrość i sens. "....Jesteś brulionem w którym jest jeszcze czysto...."

jami:)

Dmuchawiec to najfajniejszy nauczyciel jakiego znam. . Jest mądry i rozumie swoich uczniów. Każdy chciałby mieć takiego nauczyciela. Podobało mi się jak powiedział do Danuśki: ,, To jak rzucamy szkołę? I co? Za mąż czy do pracy fizycznej? Bo jeśli za mąż, to raczej za jakiegoś matołka. Normalni mężczyźni są w dzisiejszych czasach rozbestwieni: wybierają wykształcone dzewczyny" Razz

weronika:)

Niesamowity, kochany Dmuchawiec! "Odwagą jest czynienie dobra"

jami:)

Dmuchawiec zawsze potrafi powiedzieć coś mądrego i poradzic. Podobała mi się akcja Bernarda pt. ,,OBALCIE MURY"

weronika:)

niezapomniane:]

jami:)

Albo Dambo jako gołąbek pokoju...

maleńka

Dambo to taki bardzo bezpośredni chłopak Wink

I dobrze

Bebe nieśmiała więc pasowali do siebie Very Happy

jami:)

Polubiłam ich. Ta przemiana Bebe, do której przyczynił się Dambo. Tak długo walił w tą jej skorupkę, aż ją roztrzaskał Smile

weronika:)

świetne porównanie!

jami:)

Na początku Bebe strasznie denerwuje, ten jej chorobliwy strach przed wszystkim. Gdyby nie Dambo pewnie by taka została

Gosia..;)

Powiem tak... Książka Brulion... nie była aż tak bardzo interesująca. Jakoś uwazam że jest to najgorsza cząść Jezycjady. Mo.ze to przez Bernarda bo go nie lubię.

jami:)

Możesz wyjaśnić jakoś tą twoją wyraźną niechęć do Bernarda?

Gosia..;)

Nie lubię go, nie bawią mnie jego głupie żarty. Przypomia mi takiego wielkiego grubego misia. Bleee...

weronika:)

szczerze to myśle że to trochę bezsensu co mówisz..

jami:)

Misie są fajne Very Happy

A co do Bernarda to wydaje mi się, że przsadzasz. On ma poprostu taki styl

domaga · Gość

Dla mnie to jedna z najlepszych książek Jeżycjady. Dzięki stylowi MM już od pierwszego rozdziału wiemy ,że Dambo i Bebe będą razem,a zakończenie porostu mistrzowskie.