Forum Klubu miłośników Jeżycjady M. Musierowicz

Ylva

Zapraszam do dyskusji nt. inteligentnego sześcioletniego brzdąca Very Happy

Arvén

Niesamowita postać. No i przede wszystkim występuje potem, za co cenię panią Musierowicz. Nieodłączny kompan dziadka - uwielbiam go Very Happy

Ola · Gość

"Szósta klepka" świetna.Słyszałam,że na początku dziać się to miało w wymyślonym miasteczku,ale powiedzieli,że to będzie mało przyciągające uwagę niż gdyby to się działo w rzeczywistym świecie.
A dom z wierzyczką to dom p.Małgorzaty Musierowicz:))

Gosia..;)

Bardzo fajny ten mały.. Smile

)

Igulec

A które przezwisko bardziej wam się podoba: Bobcio, czy BAltona??? Bo mnie zdecydowanie Bobcio,według mnie bardziej pasuje do tej postaci.

weronika:)

Jasne że Bobcio ;p hehe...

Gosia..;)

Wiecie że czytając Pulpecje dopiero póżniej kapłam się że ten Baltona to ten nasz mały Bobcio..;] Ja i ta moja spostrzegawczość;];] BOBcio <--- to chyba oczywiste;))

Gość

Hyhy ;] Ja skapłam na początku ale strasznie trudno było mi połączyć małego Bobcia z Baltoną ;]

weronika:)

To to na górze to ja ale nie byłam zalogowana ;p

PS: Do założycielek forum: Dziewczyny forum jest naprawdę super! Wiem i przepraszam że tak naprawdę to łamałam regulamin przez kilka dni, ale już dołączyłam do klubu:) Przepraszam ;] Pozdrawiam! ;];]

Gosia..;)

Regulamin..? Łamałaś? a w jaki sposób..

weronika:)

Och Gosia to przeczytaj sobie regulamin forum i zobacz ze warunkiem jest członkostwo w klubie;p

Ylva

Wróćmy do tematu Smile

Gosia..;)

Ups...

)
Admin: do tematu Razz

weronika:)

A więc do tematu. Bobcio. Super. Li i jedynie.

Szysza

Dawno czytałam książke, ale przypominam sobie wyraz mojej twarzy gdy Baltona okazał sie Bobiem Wink

weronika:)

wyobrażam sobie:) myślę, że to było duuuże zaskoczenie dla każdego czytelnika;] Dla mnie to był szok. I do dziś tak naprawdę nie mogę ich "połączyć".. Mówię "Bobcio" widzę inteligentnego sześciolatka, mówię "Baltona" i widzę łysego młodzieńca. I tak juz zostanie;]

Gosia..;)

Baltona w Noelce wydawał mi się.. taki gburowaty i wogóle jakos nie darzyłam go sympatią.. ale jak w "Pulpecji" dowiedziaam się że to nasz Bobcio.;] to już.. go pokochałam.^^

weronika:)

tylko sie za bardzo nie zakochuj:)

Gosia..;)

hahaha.. ale śmieszne

Gosia..;)

nie czułaś ironi w moim głosie...

Gosia..;)

hyhy.. no bo jak miałas usłyszeć Smile

weronika:)

Gosiu, 7 punkt regulaminu "7. Nie wolno pisać dwóch postów pod rząd- aby zmienić coś w swojej wypowiedzi użyj opcji ZMIEŃ (edit)" ;p;p

Gosia..;)

przepraszam zapomniałam;p

weronika:)

no własnie!

jami:)

Bardziej mi pasuje Baltona później w Pulpecji. Na początku szkoda gadać. Te ,, buraczkowe" włosy.... Smile

weronika:)

gdzie to było? to o buraczkowych włosach?

jami:)

Patrycja powiedziała jak była na sylwestrze u Romy: Każdy może mieć swoje upodobania, jeden na przykład czesze się na boczek, a drugi maluje włosy na buraczkowo(patrz Baltona vel Bobcio). Po tym Marcelek rozjaśnił sobie z przodu włosy, a Baltona zgolił sobie ,, buraczkowe'' włosie prawie na zero Very Happy

weronika:)

a no tak:) hehe;] dzięki

jami:)

Marcelek to był chyba jakiś niezrównoważony psychicznie. Te jego groźby w maluchu... No ale miało być o Bobciu. Fajny z niego dzieciak, a później super facet Laughing

Fajnie,że jest z kim pogadać na temat Borejków i Jeżycjady. Od kilku miesięcy próbuję namówić koleżankę, żeby przeczytała chociaż jedną część i dopiero wtedy krytykowała. Teraz mówi,że to beznadziejne bo jej się nie podobają obrazki i tak dalej. Ale czym tu się przejmować Smile

weronika:)

obrazki jej się nie podobają, też coś;] fajnie jest pogadać ale i tak coraz mniej osób tu wchodzi. Ostatnio piszemy tu tylko Ty i ja...A co do Floriana przytoczę pewną notkę z mojego bloga.

"Florian Górski - inaczej Bobcio, Baltona. Pierwszego przezwiska używała mama owego bohatera, a drugiego - koledzy [genaza: napis na bluzie w której przechodził całą 1LO]. W związku z tymi przykrymi okolicznościami, rzadko kto nazywał go Florianem, czy Florkiem. Ale może to i dobrze, bo mógłbyć potem dla Pulpecji "jej jedynym na świecie Florianem". ^^ Można o nim by rzec, iż jest pierwszym bohaterem Jeżycjady, ponieważ w pierwszym tomie [Szósta Klepka] w pierwszym rozdziale i na pierwszych katrkach spoczywa sobie opis jego postaci i w "załączniku" obrazek małego, inteligentnego sześciolatka.To on jest także autorem dzieła, jakże oryginalnego p.t. "Hitler na pisance wielkanocnej". Pamiętajmy też o niezwykłej miłości do myszy. W późniejszym swym wieku zasłynał swą nietypową kwiaciarnią "Florek" i motocyklem [Pulpecja]. hehe, koniec! Li i jedynie."

Wszystkie uwagi zgłaszać - a poprawię;p