Forum Klubu miłośników Jeżycjady M. Musierowicz

Gosia..;)

Zdziwiłam się że nie ma jeszcze tu żadnego tematu;] Osobiście bardzo podobała mi sie ta książka. Zdziwiło mnie na poczatku ze to wszystko jednego dnia jest pisane i ze moze to byc troche nude. Ale nie;] Która wizyta gwiazdora i aniołeczka najbardziej wam się podobała? Co myslicie o tej uroczej książce;] Rolling Eyes

Ylva

Mi najbardziej utkwilo w pamięci gdy przyszli do Borejków- wtedy Ela odkryła z kim spotyka się jej ojciec no i ta scena z przygarniętymi cygankami...

weronika:)

och jakbym chciała przeczytać Noelkę! hehe, mam nadzieje ze juz niedługo;p

Gosia..;)

A mi jak winda się zatrzymała i nie mogli wyjść... ALbo jak byli u tego chłopca chorego ( nie pamietam imienia) i on zawsze marzył o czekoldadzie takiej dużej i Elka poszła do sklepu mu kupic za własne pieniądze. Ta Elka to miała wielkie serce nieprawdaz?

Szysza

Prawdaz, prawdaż, Grześ miał wspaniała córke.

Gosia..;)

no świetna ona jest;]

jami:)

Książka super. Gdy się ją czyta można zauważyć prawdziwy sens wigilii, czyli nie tylko prezenty (chociaż zawsze miło je dostawać). Najbardziej podobała mi się wizyta u tego chorego chłopca, który tak się cieszył z małego samochodzika i czekolady

Emmeline

Mnie też bardzo podoba się ta wizyta. I książka też Smile

A Aniołek i Gwiazdorek są świetni Smile

jami:)

Idealna lektura na święta

maleńka

A ja jakoś tej Elki nie polubiłam :/
Zwłaszcza przez to jak potraktowała Terpentullę.

jami:)

No. Strasznie samolubna była i nie przejmowała się innymi.

Gosia..;)

ale potem tego żałowala

jami:)

Nikt nie jest idealny. Ważne, że zrozumiała i przeprosiła

Livia

Dokładnie. Na pewno każdemu z nas się coś takiego przydarzyło. Innym w większym stopniu , a innym w mnięjszym. A w książkach czasami pojawiają się [na początku;D] jakieś negatywne postacie, ale później one stają się dobre i to jest ten morał właśnie. Smile