Forum Klubu miłośników Jeżycjady M. Musierowicz

~*~moniczka~*~

Co myślicie o zakończeniu "Czarnej polewki" bo ja myślałam, że Laura nie będzie miała wątpliwości...

Szysza

Zapał Laury jak zwykle był nieprzemyślany i spontaniczny, ale jest ona pragnącą uczuc, wgruncie rzeczy miłą dziewczyną. Tak myślałam że to sie tak skończy Smile

Ylva

Szyszka już przeczytalaś polewke? Very Happy

Szysza

Jasne że przeczytałam, nie osmielila bym sie wypowiadac nie wiedzac wszystkiego Very Happy

Akromantula · Wysłany: Sob 14:59, 03 Mar 2007 Temat postu:

Laura zapewne była strasznie zła i rozdrazniona tą całą podrózą i Bodziem xD I trudno jej się dziwić. I nie lubiła jak ja sytuacje przerastały. A tu najwyraźniej dotarło do niej, ze oto skończy się sielanka i trzeba będzie się domem zajać. A to było ostatnie czego ona akurat chciała. Very Happy

Szysza · Wysłany: Sob 18:25, 03 Mar 2007 Temat postu:

Ale zauwazcie ze sama powiedziala ze im wiecej przeszkod pokonaja beda sie mocniej kochali... Ehh Laura, ale na koncu przemówił przez nią rozsądek;)

Gosia..;)

Ja myślałam ze ona za niego wyjdzie a tu co.. jestem troche zawiedzina no ale cóż.. Razz

weronika:)

Może to dobrze że w końcu się nie pobrali...? Najpierw Róża&Frycek Very Happy

pozdro;*

Gosia..;)

No może i dobrze.. Smile

) Jestem Ciekawa co bedzie w spręzynie.. Razz

P

Szysza

Każdy jest ciekawy, no, każdy kto zna dobrze Jeżycjade:)

weronika:)

A jeszcze tak co do ślubu, ech... Trochę Tygrysa tu nie rozumiałam.... Ale tak jak pisałam: może to i dobrze?

Gosia..;)

a ja zrozumiałamm też bym tak zrobiłaxD:)))))))) PIJANA nananaxD

weronika:)

hmmmm............ myślę...... nie wiem jak sformułować mą myśl........ hyhy... naprawde Gosiu zrobiłabyś tak samo......?

Gosia..;)

Tak.. bo jednak ona pomyslała o swojej przyszłości... I ja chyba tez bym tak zrobiła, ja na jej miejscu bym sie troche załamała że sie niedostałam no ale cóż... Ona jest dzielna... ja niekiedy nie i tym się różnimy:))

weronika:)

hmmm.....

Gosia..;)

Uwaga ciii Weronika mysli..;p;p;p;p hyhyhy

weronika:)

bardzo śmieszne Gosiu! hahaha!;p

Gosia..;)

Bodzio... hyhyhy ale to jest natrętny człowiek;p;p;p

Szysza

Ale wprowadził troche smaczku w podrż "przedślubną".

weronika:)

Bodzio, Bodzio! Ale Szysza, Gosi nie przekonasz, bo Bodzio to typ 'bernardowy', a Gosia Bernarda nie lubi...^^

Gosia..;)

No i o to chodzi..;p;p;p

Szysza

Bede plakac, Bernarda nie lubic? gtrzech, ja zawsze mialam slabosc do wariatow

weronika:)

Własnie! A Gosia sie nie zna^^

Szysza

byc moze, ale nie sadzmy bysmy nie byli sadzeni

Gosia..;)

Ja się nie zam o nie..;p;p;p Ja po prostu nie lubie głupich głupków;p

weronika:)

to był znowu przypływ mojej ukrytej wredności... Oczywiście, Gosia jest spoko, tylko sie ostatnio kłócimy, ale ja nic nie wiem.

Szysza

My tu rozmawiamy o ślubie?

weronika:)

Jasne że o ślubie! Temat sobie przeczytaj, to wiesz^^

Szysza

Wlawnie przeczytalam i czegos tu nie rozumiem, ze o slubie? moze kiedys...

weronika:)

o ślubie, który z pewnością nastąpi... A poza tym mało masz ślubów w Jeżycjadzie? jest przynajmniej 7 (pomiar na oko^..^)